Blindead, Moose The Tramp, 1926

10 PAŹDZIERNIKA 2013 – BLINDEAD /PL/, MOOSE THE TRAMP /PL/, 1926 /PL/

BLINDEAD /PL/ Formacja Blindead 10 października w klubie B90 w Gdańsku, rozpocznie ponad miesięczną europejską trasę koncertową promującą nową płytę. W Polsce zespół będzie można zobaczyć w Warszawie, Olsztynie, Szczecinie, Poznaniu oraz Wrocławiu. Czwarty w dorobku grupy album powstaje w Custom34 Studio w Gdańsku oraz w Studio 73 we Włoszech. Producentem płyty jest Riccardo Pasini (The Secret, Ephel Duath, At The Soundawn). Planowana premiera przewidziana jest na październik tego roku nakładem wytwórni Mystic Production. Będzie to pierwsza płyta nagrana z nowym basistą Blindead, Włochem Matteo Bassoli znanym z formacji At The Soundawn.

Ostatnim studyjnym albumem grupy Blindead jest wydany w 2010 roku Affliction XXIX II MXMVI. Płyta ta została nominowana do Fryderyków, otrzymała bardzo wysokie noty w mediach krajowych i zagranicznych. Najważniejsze magazyny uznały ją za najlepszą polską metalową i alternatywną płytę 2010 roku.

MOOSE THE TRAMP /PL/

Pierwsze dźwięki Moose The Tramp sięgają roku 2011. Sam początek to spokojne, zupełnie niezobowiązujące melodie grane na gitarach akustycznych. Pierwszy skład to duet : grający na gitarze wokalista Jakub Leonowicz oraz gitarzysta Bartosz Nosewicz. Kilka miesięcy później do składu dołączył grający na gitarze akustycznej wokalista Peter Gübner. Do pełni szczęścia brakowało już tylko sekcji rytmicznej. Na początku 2012r posadę perkusisty objął Arek Wądołowski, a basisty – Marcin Gdaniec. Od tamtej pory Moose the Tramp to już kwintet.

Po kilku miesiącach prób, wiosną 2012r zespół zarejestrował swój pierwszy materiał krótkogrający „Moose The Tramp EP”, który to w listopadzie ujrzał światło dzienne. Nagraniem zajęli się Paweł Dawcewicz oraz Iwo Olszewski, który także wykonał miks i mastering nagrania. Materiał w postaci plastikowego krążka w kolorowym, papierowym pudełku wydany został całkowicie własnym sumptem, więc na próżno szukać płyty w salonach muzycznych. Płyta zawiera sześć utworów i jest swoistym podsumowaniem oraz wypadkową muzyki wykonywanej przez zespół. Ep’ka spotkała się z różnymi opiniami w internecie, oto kilka cytatów:

„Najciekawsze w tym trzydziestominutowym wydawnictwie jest to, jak „Łosie” świetnie potrafią budować narrację i uwypuklać jej dramaturgię, pełną zmian i różnych tematów… …Moose the Tramp tworzy ciekawe, pomysłowe i niebanalne kompozycje.” – Jakub Knera www.noweidzieodmorza.com

„Panowie zamiast na eksperymenty postawili raczej na przyjemne, melodyjne kompozycje, które z pewnością zachęcają do wracania do materiału. Słusznym wyborem jest droga jaką obrali, co doskonale słychać… …W Polsce mi takiego brzmienia zawsze brakowało i miło w końcu je dostać (i to w najlepszej formie!). Doskonali muzycy, także scenicznie…” www.progrock.org.pl

Obecnie wejść w posiadanie płyty można jedynie poprzez kontakt z zespołem. Brzmienie i dźwięki zespołu to szeroko rozumiane, rockowe granie, grunge, folk, post rock… i przede wszystkim energia chwili obecnej. Forma nie jest zamknięta, istotny dla zespołu jest przepływ dźwięku, myśli i emocji. Do tej pory zespół zagrał kilka koncertów klubowych, m.in. u boku takich zespołów jak: Tides From Nebula, Popsysze, NAO, Space Sugar. Obecnie Moose The Tramp pracuje nad materiałem na pierwszą płytę długogrającą, którą zamierza wydać jesienią 2013 r.

Skład: piotr gübner – wokal, gitara akustyczna kuba leonowicz – wokal, gitara bartek nosewicz – gitara marcin gdaniec – bas arek wądołowski – perkusja

1926 /PL/

„Bez wersów wypełnionych pochwalnymi słowami. Bez zbędnych peanów. Jedynie przy pomocy instrumentalnych numerów – tak zespół 1926 sławi swoje ukochane miasto. I robi to nadzwyczaj dobrze.” – Joanna Kurkowska, muzyka.wp.pl

Projekt 1926 powstał w zeszłym roku z inicjatywy Bartka ‘Boro’ Borowskiego oraz muzyków znanych z formacji takich jak Kiev Office, Karol Schwarz All Stars czy Pomelo Taxi. Inspiracją do założenia grupy był koncert Swans na Off Festival. „Tu mrok, ciężar i pewien rodzaj tajemniczości znajduje wspólny język z poczuciem wolności, jakie daje bliskość morza i nieoczywistym pięknem, niekoniecznie zamkniętym w durowych skalach, czy wesołkowatych przygrywkach. Formacja użyła dobrze dobranych środków – rozpływającego się, skupionego shoegaze, zgrzytów noiserockowych, postrockowych zabaw dynamiką oraz brzmienia rodem z czasów największej popularności psychodelii.” – Jurek Gibadło, t-mobile-music.pl

Na debiutanckim albumie 1926 zamieszczone zostały zaledwie 4 utwory, jednak cały materiał trwa około 40 minut, co jest dowodem na bezkompromisowość formacji. Płyta spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem recenzentów, a pierwszy singiel „I don’t want to be with you” pojawił się nawet na oficjalnym fanpage’u amerykańskiego zespołu Sonic Youth. „Debiut gdyńskiej formacji 1926 robi wrażenie i z całą pewnością jest to jeden z bardziej pozytywnych akcentów mijającego roku.” – Piotr Strzemieczny, fuckyouhipsters.blogspot.com

Niecały rok po debiucie, gdynianie wracają z podwójnym wydawnictwem, w skład którego wchodzą EP-ki „Bury The Ghost” i „Orphans”. Nie zabraknie na nich znanych z pierwszego albumu mrocznych, transowych brzmień. Zespół przygotował także niespodziankę i zaprosił na nagranie „Orphans” gości – Jakuba Nogę oraz Michała ‘Gorana’ Miegonia. Efektem współpracy jest cover przeboju Paula McCartneya – „Hope of Deliverance”. EP-ki „Bury The Ghost” i „Orphans” są już udostępnione do darmowego odsłuchu w Internecie na stronie www.1926band.bandcamp.com. Oficjalna sprzedaż nowego materiału rozpocznie się 2 sierpnia (po jego oficjalnej premierze na Off Festival w Katowicach) na stronie niezależnego wydawnictwa Music Is The Weapon – www.musicistheweapon.pl.

www.1926band.bandcamp.comwww.musicistheweapon.pl